Podczas pandemii właściciele aut potrzebują rozwiązań niedrogich i efektywnych. Myślą nad tym, czy w jednostce diesla sprawdzi się gaz LPG. Decydując się na taką zmianę, trzeba wziąć pod uwagę pozytywy. A te bywają mniejsze od spodziewanych.
Paliwo LPG w dieslu
Wykorzystanie gazu ziemnego w silniku wysokoprężnym nie wydaje się już nowością. Australijczycy od kilku dekad wykorzystują taką metodę w pojazdach roboczych. To rozwiązanie sprawdza się najlepiej w takich urządzeniach.
W Polsce instalacja gazowa Elpigaz kusi zatem zwłaszcza firmy posiadające auta ciężarowe albo autobusy. W samochodach osobowych odznaczających się niewielkimi przebiegami system LPG zainstalowany w jednostce wysokoprężnej zwraca się raczej słabo.
3 typy zasilania gazowego dla diesla
Wykorzystanie w dieslu instalacji gazowej praktycznie nigdy nie przesądza pracy motoru wyłącznie na gazie ziemnym. Wprawdzie jest taka możliwość, proponowana poprzez tak zwany program jedno paliwo, ale wiąże się ona z potrzebą przeróbki całego silnika.
Inną opcją jest system dual fuel: wewnątrz komory spalania wtryskuje się ropę oraz LPG. Podczas takiej instalacji niezbędne okazuje się wgranie nowego oprogramowania do komputera, nadzorującego działanie silnika.
Jeszcze jedna opcja, znana jako diesel gaz, odznacza się mniejszymi nakładami finansowymi, przez co jest osiągalna dla większości klientów. Gaz stanowi tu najwyżej 30% składu paliwa – silnik nie doświadcza zatem istotnych modyfikacji.
